Jak przeżywać emocje? Uwalnianie emocji - Emocje cz. 6/9

Artykuł napisałam dla Portalu Medycyny Mitochondrialnej, na którym w roli eksperta publikuję teksty o zdrowiu emocjonalnym człowieka. Więcej info znajdziesz na portalu www.mito-med.pl
[aktualizacja: 2023-02-20]
W artykule znajdziesz odpowiedzi na pytania:
Emocje - czynnik ryzyka dla umysłu
Szkodliwe przekonania dotyczące emocji
Jak przeżywać emocje? Jak uwolnić emocje?
Uwalnianie emocji i niewspierających przekonań
Emocje - czynnik ryzyka dla umysłu
Inteligentny umysł lubi konkret. Najlepiej w postaci harmonogramu i w podpunktach umieszczonych na osi czasu. Koniecznie ze wskazaniem czynników ryzyka i osób odpowiedzialnych, a to wszystko w oparciu o mierzalne wskaźniki, które ponad wszelką wątpliwość dają się zobiektywizować. Umysł lubi te racjonalnie ułożone szczegóły, bo wtedy ma się o co oprzeć. Wtedy wszystko jest jasne, najczęściej potwierdzone przez kogoś z tytułem naukowym lub na podstawie badań, więc nie ma miejsca na zadawanie pytań, można działać. Inteligentny umysł to idealny robot, który działa zdecydowanie, jeżeli przedstawiony mu plan stanowi logiczną całość, nawet wtedy, gdy już na pierwszy rzut wnikliwego oka widać, że ten plan.. całkowicie mija się z rzeczywistością.
A tak często bywa, że logika nijak ma się do prawdy, bo zasadniczo fundamenty logiki są aż nadto uproszczone: albo coś jest albo nie jest, jak system binarny, w którym czarne jest czarne, a białe jest białe. Tym jest właśnie filozofia konkretu, której hołduje nasza cywilizacja, potykająca się na każdym kroku o własne nogi, czyli.. o emocje. Emocje, które stanowią fundament naszego istnienia i mają całą paletę barw, której nijak w logicznym systemie zero-jedynkowym nie da się zapisać.
Emocje stanowią dla umysłu tzw. czynnik ryzyka i choć – przynajmniej częściowo – logiczny umysł nauczył się już brać je pod uwagę, to nadal próbuje zmarginalizować ich rolę we wszystkich możliwych procesach, a szczególnie w modelach ekonomicznych, gdzie liczby mają znaczenie. I obojętnie czy temat dotyczy rocznego budżetu korporacji czy Twoich miesięcznych wydatków na ratę kredytową, uwarunkowany w umysłach i kierujący naszymi wyborami mechanizm jest taki sam – „liczby muszą się zgadzać”. Szczególnie te dotyczące przyszłości, nawet kosztem zdrowia czy dobrego samopoczucia w teraźniejszości.
Szkodliwe przekonania dotyczące emocji
Konsekwencją istnienia tych fundamentalnych błędów, tj. przedkładania logiki ponad emocje, liczb ponad zdrowie, przyszłości ponad teraźniejszość i dobrobytu ponad dobrostan, jest panujące w Tobie przekonanie, że im bardziej tłumisz swoje emocje, im bardziej kontrolujesz siebie, by ich nie okazywać, tym bardziej racjonalnie działasz, a takie działanie jest we współczesnym świecie pożądane i zapewni Ci sukces w przyszłości.
Te wyjątkowo szkodliwe przekonania, które są w nas utrwalane na każdym etapie edukacji, nie pozostawiają miejsca na wątpliwości. A szkoda, bo to właśnie od wnikliwości zaczyna się budowanie prawdziwej mądrości na podwalinach wysoko rozwiniętej inteligencji, opartej o tzw. fast-poglądy, czyli nasze własne opinie, które uznajemy za prawdę, bo wydają się być logiczne, a których nigdy nie zakwestionowaliśmy z właściwą dla filozofa przenikliwością.
Tłumienie emocji
No to przejdźmy do konkretów, ale wnikliwie. Pierwszym fast-poglądem, jaki możesz odkryć w swojej podświadomości jest przekonanie, że emocje należy tłumić, bo ich okazywanie jest oznaką słabości. Wnikliwie rozważ tę bzdurę, tak jak pisałam w 4. artykule w części Działaj ‘TERAZ’, a następnie – intencjonalnie, o czym była mowa w poprzednim artykule, zdecyduj, że to przekonanie już nie jest dla Ciebie prawdą.
Kontrola emocji
Dokładnie to samo zrób z kolejnym kodem kulturowym, jaki stanowi Twoje podświadome przekonanie, że emocje można i trzeba kontrolować, bo tak robi człowiek racjonalny. Wyrzuć je na śmietnik i nie zapomnij się przy tym bardzo mocno wkurzyć, bo im większy ładunek emocjonalny wyzwolisz w trakcie zmiany przekonania, tym szybciej uzyskasz efekt w postaci widocznych zmian w Twoim życiu.
Zarządzanie emocjami
Czego jeszcze warto się pozbyć? Takiego pozornie niewinnego sformułowania, że nie mamy wpływu na pojawienie się emocji, ale możemy zarządzać sobą w emocjach. Ależ to sprytnie logiczny umysł poskładał! Ta przepięknie brzmiąca, jednak grubymi nićmi szyta teoria zawiera dwa błędy. By je zrozumieć przyda się jeszcze wyjaśnienie czym się różni w tym kontekście kontrola od wpływu. Wpływ jest działaniem wynikającym ze świadomości, która pojawia się w spokoju, a chęć kontroli jest wynikiem nieuświadomionego lęku – zawsze.
Błąd pierwszy – możesz mieć wpływ na emocje, jakie przeżywasz, bo w większości ich źródłem są aktywowane w Twojej głowie przekonania, które możesz zmienić, podobnie do poglądów na temat bezdomnego i niedożywionego psa, o którym pisałam w 2. artykule z tego cyklu. Możesz także rozpoznawać istniejące w Tobie kalki emocji ludzi z Twojego otoczenia i uspokajać swoim własnym rozumieniem wzburzone nie Twoim wiatrem fale na Twoim oceanie.
Drugi – używanie słowa zarządzanie w kontekście emocji daje umysłowi złudne poczucie kontroli, a to prowadzi w ślepy zaułek, bo podtrzymuje logiczną układankę kodów kulturowych, jaką mamy w głowie, przez aktywowanie w nas emocji lęku. A lęk zawsze prowadzi do utrzymania status quo, nawet jeżeli jesteśmy w przysłowiowym piekle.
Tak więc nie używaj słowa zarządzanie w kontekście emocji, wyrzuć przekonanie o braku wpływu na swoje emocje, o ile osadziło się w Twojej podświadomości jako fast-pogląd, i zamień ekwilibrystkę umysłu na coś wybitnie prostego. Emocje przeżywaj, po prostu.
Podsumowując ten wątek: eliminacja szkodliwych przekonań jest jednym z pierwszych elementów, jakie są niezbędne do prawdziwej i głębokiej zmiany, której wynikiem świadomy człowiek żyje szczęśliwie bez względu na okoliczności.