Mentoring, czyli niezwykle rzadkie zdarzenia, które zmieniają życie
- ewablonska7
- 23 cze
- 2 minut(y) czytania

W zeszły poniedziałek zakończył się Program Mentoringowy dla studentów Uniwersytetu Wrocławskiego, który już po raz 14. zorganizowało Akademickie Biuro Karier Uniwersytetu Wrocławskiego.
W tym roku podczas podsumowania w Oratorium Marianum UWr podzieliłam się moimi przemyśleniami.
Opowiedziałam o 5 ważnych słowach w kontekście mentoringu. W skrócie i dla przypomnienia:
Pierwsze słowo: wskazówki – wskazówki są cenne, jeśli wiadomo od kogo pochodzą, dlatego przedstawiłam się (pomagam ludziom i ich biznesom w procesie zmiany przez rozwój świadomości dzięki refleksji).
Drugie: NRZ – czyli „niezwykle rzadkie zdarzenia” – w 2018 roku przeczytałam wywiad z prof. A. Nowakiem (UW, psycholog społeczny) o wystawie, którą stworzył w Centrum Sztuki Współczesnej na temat niezwykle rzadkich zdarzeń. Prof. Nowak powiedział, że cała nauka opiera się na statystyce, a statystyka to miara tendencji centralnych, czyli tego, co typowe, średnie, przeciętne. A jeśli spojrzeć na to, co dzieje się w naszym życiu, to naprawdę ważne rzeczy wynikają z tego, co wyjątkowe i indywidualne – to niezwykle rzadkie zdarzenia zmieniają nasze życie.
Trzecie: mentoring – to są niezwykle rzadkie zdarzenia, które mają wypływ na to kim będziemy w kolejnym dekadach naszego życia. Niezwykle rzadkich zdarzeń doświadczyłam spotykając studentów Uniwersytetu Wrocławskiego, a tak naprawdę – z Tunezji, Pakistanu, Turcji, Niemiec, Włoch i Polski. I wiem, że choć pochodzimy z różnych stron świata, mamy różne historie, uwarunkowania i kulturę, to w głębi naszego człowieczeństwa wszyscy jesteśmy tacy sami – mamy marzenia, emocje, wątpliwości i życie do przeżycia. A mentoring to właśnie wskazówki jak spojrzeć na swoje życie inaczej, gdzie jest ukryty potencjał albo blokady mentalne, która nie pozwalają ruszyć z miejsca.
Czwarte: wspólnota – przez 5 lat bycia mentorem w ramach UWr zrozumiałam, że wspólnota istnieje, nawet jeśli jej członkowie nie znają się na co dzień. Nie znamy się, ale na hasło: „program mentoringowy Uniwersytet Wrocławski” zapalamy się i płoniemy ogniem bezinteresownego zaangażowania na rzecz edukacji, wymiany doświadczeń, inspiracji, a przede wszystkim relacji – które są jak niezwykle rzadkie zdarzenia – zmieniają życie nas wszystkich.
I ostatnie: czas – wszyscy przeznaczyliśmy swój życiowy czas na to, by idea spotkań mentoringowych mogła się wydarzyć. A ja od lat powtarzam wszystkim: „dobrze przeznaczaj swój życiowy czas”.
I jak w tym dowcipie, kiedy idzie Smok i Panda, i Panda pyta Smoka: Smoku, a co jest ważniejsze – droga czy cel? A Smok odpowiada: towarzystwo. Dziękuję studentom i innym mentorom, że mogę mój życiowy czas przeznaczyć bycie w takim towarzystwie.

Dziękuję Dominice Buczkowskiej (Kierownik w Akademickim Biurze Karier) za rozmowę i Marcinowi Kadejowi (mentor w XIV edycji) za ciepłe słowa nt. mojego wystąpienia – wierzę, że to nie była nasza ostatnia rozmowa!
I na koniec – największe podziękowania dla Elżbiety Oleniacz-Czajki (Z-ca Kierownika w Akademickim Biurze Karier) – za to, co do tej pory zrobiłyśmy i za to, co jeszcze przed nami.
Ewa Błońska
Wrocław, 23 czerwca 2025 roku

Comentarios